FAWORKI
Karnawał już mamy, dlatego na moim kulinarnym blogu nie może zabraknąć faworków. Przepis jest odrobinę inny od tych co zna większość z was, ponieważ nie zawiera proszku do pieczenia. Nie wiem jak wy, ale ja zdecydowanie wolę tą wersję faworków. Zapraszam do spróbowania.
- 60 dag mąki,
- 5 jajek,
- 3 łyżki gęstej śmietany,
- 2 kieliszki spirytusu,
- tłuszcz do smażenia,
- cukier puder.
Mąkę przesiewamy, dodajemy jajka, śmietanę i spirytus. Wszystkie składniki zagniatamy. Wyrabiamy do tego czasu, aż na cieście zaczną się pojawiać pęcherzyki powietrza. Tak przygotowane ciasto zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie rozwałkowujemy je na cienkie warstwy. Wycinamy z niego prostokąty o długości 10-15 cm i szerokości 3cm. Paski ciasta przecinamy po środku i przekładamy jeden brzeg ciasta przez środkowe nacięcie. Faworki smażymy na rozgrzanym tłuszczu aż będą miały złoty kolor. Następnie posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego! :)
0 komentarze