Przedstawiam wam niebiańskie mufinki, czyli idealne połączenie ciasta czekoladowego z kremem śmietankowym. Spróbujcie sami! Najlepiej smakują w dobrym towarzystwie przy ulubionej kawie :)

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Następnie lekko ją ostudzamy (musi mieć temperaturę pokojową i być nadal płynna).

Masło, cukier oraz cukier waniliowy ucieramy na gładką i puszystą masę za pomocą robota kuchennego. Cały czas mieszając dodajemy jajka oraz rozpuszczoną czekoladę. Wyłączamy mikser. Od teraz masę należy mieszać za pomocą szpatułki. Na przemian dodajemy suche składniki oraz mleko. Wszystko delikatnie mieszamy.

Formę do mufinów wykładamy papilotkami. Ciasto rozdzielamy równomiernie pomiędzy 12 babeczek. 

Mufinki pieczemy w temperaturze 170 stopni Celsjusza przez około 35-40 minut (do tzw. "suchego patyczka").

Po ostygnięciu babeczek możemy się zabrać za przygotowanie kremu.

Śmietanę kremówkę ubijamy na puszystą masę. Dodajemy do niej powoli cukier puder (ja dodałam trzy łyżki, ale jeśli lubicie słodszy krem możecie dodać więcej).

Babeczki dekorujemy kremem śmietankowym oraz posypujemy startą czekoladą.

Smacznego! :)